sobota, 14 maja 2016

Tarta rabarbarowa na razowym cieście z kremem z ricotty



Pyszna i orzeźwiająca, za sprawą połączenia truskawek, rabarbaru i delikatnej ricotty. Idealny deser na gorące letnie wieczory :)





SPÓD:
180 g mąki  żytniej razowej
40 g mąki krupczatki
30 g otrębów (np. żytnich czy owsianych)
1 jajko
100 ml jogurtu naturalnego
30 ml oleju kokosowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1-2 łyżki cukru pudru

FRUŻELINA RABARBAROWO-TRUSKAWKOWA:
2-3 laski rabarbaru
garść truskawek (ok.50-100g)
1-2 łyżki żelatyny
6-8 łyżek brązowego cukru
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 2 łyżkach wody

KREM Z RICOTTY I RABARBARU:
250 g ricotty
2 laski rabarbaru
olej kokosowy, sok z cytryny, brązowy cukier


PRZYGOTOWANIE:
Na początek wyrabiamy ciasto, powinno być twarde i delikatnie klejące. Wyrabiamy wałkiem placek trochę większy od blaszki i formujemy tartę, nakłuwamy ją widelcem i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni, 15-25 min z termoobiegiem). Mała rada-jeżeli chcemy aby nasza tarta była idealnie płaska, przed włożeniem do piekarnika wysypujemy na nią groch lub fasolę (na papierze do pieczenia lub folii aluminiowej), dzięki temu obciążeniu ciasto będzie jeszcze lepsze :).
Czas przejść do frużeliny, czyli owoców w żelu. Kroimy rabarbar i truskawki na dość spore kawałki. Żelatynę zalewamy 4 -6 łyżkami wrzątku, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia. W garnku mieszamy owoce z cukrem aż do całkowitego rozpuszczenia cukru i zmięknięcia rabarbaru. Dodajemy sok z cytryny i wodę z mąką, gotujemy. Powinna powstać konsystencja gęstego kisielu.
Zdejmujemy z ognia i mieszamy z żelatyną, znowu stawiamy garnek na palnik i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia żelatyny (nie doprowadzamy do wrzenia!). Przelewamy do miski i pozostawiamy do wystygnięcia.
Rabarbar do kremu kroimy i wrzucamy na rozgrzaną palenie z olejem kokosowym, smażymy chwilę, potem zalewamy 2-3 łyżkami wody i dusimy aż z rabarbaru zrobi się papka (razem z wodą dodajemy cukier do smaku). Wystudzony rabarbar blendujemy na gładką, jasnoróżową masę, dodajemy ricottę i powtarzamy czynność. 
Wykładamy krem na tartę, a na niego owoce. Na moich zdjęciach wszystko się rozpływa dlatego, że owoce nie zdążyły stężeć, jeżeli macie możliwość wstawcie ciasto na kilka godzin przed podaniem do lodówki.
Podajemy z lodami lub/i bitą śmietaną. Smacznego! :)





3 komentarze:

  1. Mmm piękna, uwielbiam tarty <3 A rabarbar, truskawki i ricotta to musi być bajeczne połączenie :)
    I tym samym witam serdecznie i dziękuję za udział w akcji Viva Ricotta! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. rabarbar rządzi! bardzo fajnie połączyłaś smaki:)

    OdpowiedzUsuń